Solidne podstawy
Prace ziemne nie były u nas najłatwiejsze, lita skała w ziemi zablokowała u nas koparkę na pełne 5 dni roboczych. Na szczęście dalej poszło względnie gładko. Oto krótka, obrazkowa historia pewnych fundamentów:
21 sierpnia powstał labirynt

24 sierpnia wylany został chudziak pod fundamenty

Dwa dni później na swoje miejsce trafiło zbrojenie

No i w końcu nastał długo oczekiwany moment. 28 sierpnia zostały zalane ławy fundamentowe piwnicy. Poszło ok 15 m3 betonu (dwie gruszki).



Tu już zdjęcie dokumentujące podlewanie

No i przerwa...
Miała trwać do poniedziałku, ale ze względu na deszczową pogodę trochę się przedłużyła. Ale już za chwileczkę, już za momencik (jak wszystko dobrze pójdzie to jutro) zaczną powstawać ściany naszej piwnicy :D
Pustaki szalunkowe już czekają

Pozdrawiamy
Ania i Piotrek
Komentarze