Mamy już ciepło na budowie i w końcu można pracować bez kurtki :D
Wcześniej, mimo uruchomienia ogrzewania na górze było w mroźne dni około 5 stopni. Teraz mamy już ocieplony dach i po paru dniach grzania temperatura wynosi 15 stopni :) To nam uświadomiło potrzebę posiadania wieszaków na kurtki :P
Przed pianowaniem dokończyliśmy stelaże pod sufity podwieszane. Ciężko było to zrobić na klatce schodowej, ale zmontowaliśmy sobie podest i daliśmy radę.
Samo pianowanie przebiegło szybko i sprawnie. Zdecydowaliśmy się na 25 cm, bo nasze krokwie mają 20, a chcieliśmy je jeszcze przykryć. Jest kilka niedociągnięć, ale do tego już przywykliśmy na budowie :P Nadmiar piany zetniemy, a dziury i braki uzupełnimy pianką montażową.
Zastanawiamy się jeszcze czy boków okien nie ocieplić wełną owczą, bo piany tam wyszło bardzo mało - ok 1 cm przy niektórych oknach. Ktoś miał podobne doświadczenia?
PS. Jest choinka, jest kominek to klimat świąteczny też będzie :) Choinkę trzeba tylko ubrać, a kominek podłączyć, co mamy nadzieję nastąpi jeszcze przed świętami.
Wesołych Świąt
Ania i Piotrek