Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Hydraulika i styropian

Data dodania: 2021-08-17
wyślij wiadomość

Instalacje to na budowie taki czas, że robi się i robi, a postępów praktycznie nie widać. Może spektakularnych efektów brak, ale uwierzcie, że nie próżnujemy.

Hydraulik powoli kończy rozkładać rurki:


My za to przystąpiliśmy do przygotowań do układania styropianu. Miało być fajnie lekko i przyjemnie, a wyszło jak zawsze :P

Pierwszym naszym zadaniem było wyskrobanie podłogi z resztek tynku i innych nierówności - w tym celu zakupiliśmy specjalne skrobaki do betonu. Tutaj niestety musimy "podziękować" naszym tynkarzom - w niektórych pomieszczeniach była centymetrowa warstwa tynku na prawie całej powierzchni (śmiejemy się, że tynkarze chcieli nam od razu zrobić wylewki)  i nie dało się tego tak zostawić. Trzeba było mocno walczyć aby dokopać się do podłogi. A wystarczyło żeby Panowie po sobie posprzątali albo rozłożyli folię i problemu by nie było. Na szczęście wspólnymi siłami daliśmy radę pozbyć się nierówności, choć ramię  boli mnie do dzisiaj.

Kupiliśmy też styropian - trochę zabolało po kieszeni, ale i tak trafiliśmy na w miarę jak na dzisiejsze czasy przyzwoitą cenę - za EPS100 zapłaciliśmy 307zł za m3 (osoby, które kupowały styropian jakiś czas temu właśnie teraz pewnie oddychają z ulgą, że nie przyszło im się budować w dzisiejszych czasach). Zamontowaliśmy też alarm, bo w pamięci mamy jak naszym znajomym kilka lat temu ukradli styropian z budowy  i  nie chcieliśmy mieć podobnych atrakcji.


 W międzyczasie nasz nieoceniony pomocnik - majster, inżynier i kierownik budowy w jednym, czyli Tata - skonstruował 2 maszyny do cięcia styropianu :) 


Teraz to już wreszcie miało być fajnie, lekko i przyjemnie - ot takie puzzle, tylko trochę większe. Ale to by było za  piękne...

Zaczęliśmy od piętra, gdzie nie dość, że mamy dwie łazienki i pralnie, więc sporo rur z wodą i kanalizacją, to jeszcze w każdym pomieszczeniu idą rury od rekuperacji. Docinek było co nie miara. Walka z samym piętrem trwała prawie miesiąc (pracowaliśmy głównie w weekendy i trochę w tygodniu po pracy, skrobiąc podłogę w międzyczasie, do tego doszła przerwa na zasłużony urlop :). Już wiemy, że jak będziemy budować drugi dom, to w takich miejscach mocno rozważymy pianobeton czy styrobeton. Parter właśnie zaczynamy i bez tych wszystkich rurek idzie 5 razy szybciej :).


Przy docinkach wyszło nam kilka prawdziwych arcydzieł sztuki:



Działamy też w innych tematach - wybraliśmy oczyszczalnie . Padło na AT6 (AquaTech 6) choć mocno nam niektórzy polecali bioficent z Kingspan'a. Zdecydowała głównie cena, ale też inne drobiazgi, ale to już w osobnym wpisie. Na razie musimy załatwić wszystkie formalności, które pozwolą nam starać się o dofinansowanie od miasta, bo  przy szybko topniejących funduszach każdy pieniądz się przyda :)


Pozdrawiamy

Ania i Piotrek

2Komentarze
Data dodania: 2021-08-18 08:25:30
Elegancko , faktycznie lepiej jak majstry a jaka satysfakcja ze nie można palcy u ręki zgniesc w pieść z bólu :) Styropian za mniej jak połowę zamawiałem 1,5 roku temu , ceny z kosmosu. Szkoda że tynkarze nie posprzątali po sobie, mi wydawało się że mam brudasów to jednak zdarli aby nie zaschło wszystko .
odpowiedz
Data dodania: 2021-08-19 19:42:50
Oj tak, satysfakcja jest. Ale największa będzie jak już wreszcie skończymy ;) Ceny rzeczywiście kosmiczne i co gorsza - nadal rosną. Wolimy się już nie denerwować, najwyżej jak braknie na wyposażenie to będziemy spać na styropianie :D A tynkarzy nie dopilnowaliśmy niestety :( Nie mieliśmy świadomości, że będzie z tym tyle roboty potem. A tyle razy czytałam na innych blogach żeby gonić majstrów żeby po sobie sprzątali.... jednak człowiek się musi nauczyć na własnych błędach.
odpowiedz
Odpowiedź do przemekradomyski11

Numer domu

Data dodania: 2021-08-07
wyślij wiadomość


Jakiś czas temu postanowiliśmy załatwić w Urzędzie Miasta szybką formalność, jaką jest nadanie numeru domu. Nasza uliczka jest boczną odnogą ciągnącej się bardzo długo ulicy, pierwsze domy budowały się tam dawno temu - numeracja jest już zakończona,  dlatego każde kolejne budynki dostają numer z literkami. Ciekawi byliśmy jak zostanie to rozwiązane w naszym przypadku. Propozycja urzędu - 159AS... Brzmi ciekawie, ale w takim razie zażartowaliśmy żeby już było 159AP od pierwszych liter naszych imion... i po krótkich negocjacjach z Panią urzędniczką tak zostało :)

Ciekawe czy listonosz dotrze do nas z jakimś listem...

Zastanawiam się jak sprawa naszej małej uliczki potoczy się dalej, bo budują się kolejne 4  domy, a w perspektywie będzie ich  jeszcze więcej. Może dostaniemy nową ulicę, chyba, że wygodniej będzie miastu nadawać numery typu 159 XYZ :)

Pozdrawiamy

Ania i Piotrek

2Komentarze
Data dodania: 2021-08-07 13:52:46
super numerek dobrze że nie wypadło wam AA, PO lub PIS bo mogłoby być gorąco ;)
odpowiedz
Data dodania: 2021-08-09 10:30:08
Hahaha, rzeczywiście mogłoby być ciekawie :D Tym bardziej z niecierpliwością czekam co wymyślą u sąsiadów.
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii

płyty OSB na strych

Data dodania: 2021-08-04
wyślij wiadomość

Nasze ptaszki wyleciały już z gniazda, prace idą powoli, ale do przodu, kasa topnieje, cierpliwość też, a my czasu  nie możemy znaleźć na nic, więc i bloga nie było kiedy zaktualizować. Ale mamy nadzieję, że kiedyś w końcu uda nam się wyjść z etapu instalacji.  Postaramy się wrzucić kilka wpisów żeby nadrobić zaległości.

Jakiś czas temu, podczas rozkładania rekuperacji Panowie stwierdzili, że jeśli dostarczymy im płyty OSB, to oni zamontują nam od razu kilka z nich, potrzebnych do tego żeby trzymała się na nich instalacja. Ochoczo przystaliśmy na te propozycję, a że płyty były w wyjątkowo dobrej jak na tamte czasy cenie ( było to jakieś dwa miesiące temu, w porównaniu do obecnych cen o połowę tańsze!) to postanowiliśmy kupić już płyty na cały strych. Nie spodziewaliśmy się,  że płyty o grubości 25 mm 2500x1250 będą aż takie ciężkie (ponad 40 kg) i przysporzą nam tyle pracy.

Uznaliśmy, że przy tej wielkości i ciężarze nie uda nam się ich samodzielnie wnieść na piętro, a co dopiero mówić o wrzuceniu na strych, więc postanowiliśmy zacząć od przecięcia płyt na pół. Prace odbyły się w gronie rodzinnym, to znaczy z pomocą mojego nieocenionego Taty.

Trwały cały dzień, a ich efektem było 56 sztuk "połówek".

W następny weekend z pomocą Rodziny wrzuciliśmy płyty najpierw na piętro, a następnie na strych.

Wydaje się nic nadzwyczajnego, ale ze względu na ciężar i gabaryty płyt nie było to wcale takie łatwe i stanowiło dla nas spore wyzwanie. Płyty na razie są tylko wstępnie przybite. Żeby ułożyć je docelowo trzeba będzie niestety trochę  podocinać, a to już dopiero po wylewkach. Na górze utworzyło się całkiem przyjemne pomieszczenie - będzie gdzie trzymać  "przydasie", a może i nie tylko. My za to jesteśmy dumni z rodzinnie wykonanej pracy na budowie :)

Na koniec okazało się, że płyt kupiliśmy za dużo. Obliczanie wymiarów na szybko na rzucie z projektu nie było dobrym pomysłem,  ale czas gonił, bo cena była atrakcyjna i ostatnie sztuki płyt. Za to przy obecnych cenach uda nam się nadmiar sprzedać z niezłym zyskiem :D


A tu nasz stół budowlany (uroczy obrusik, prawda? ;))

I uwiecznione równolegle odbywające się prace porządkowe


Pozdrawiamy

Ania i Piotrek


tagi
strych
2Komentarze
Data dodania: 2021-08-05 13:04:16
no to porządek będzie niezły, może jeszcze mopem trzeba przelecieć jak pomocnik taki ochoczy ;)
odpowiedz
Data dodania: 2021-08-07 10:57:45
Pomocnik jak tylko widzi miotłę, to bierze się za zamiatanie. Oby mu tak zostało ;)
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii
dom-w-poziomkach
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 43654
Komentarzy: 176
Obserwują: 6
On-line: 9
Wpisów: 51 Galeria zdjęć: 647
Projekt projekt indywidualny
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Dąbrowa Górnicza
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2022 luty
2021 grudzień
2021 listopad
2021 sierpień
2021 lipiec
2021 maj
2021 marzec
2021 luty
2021 styczeń
2020 grudzień
2020 listopad
2020 październik
2020 wrzesień
2020 sierpień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik