Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

SSZ

Data dodania: 2021-03-04
wyślij wiadomość

Mamy SSZ! I to od tygodnia :)

W czwartek tydzień temu zostały zamontowane największe okna oraz brama garażowa i drzwi do garażu. Także dom jest już wreszcie zamknięty :)

Przy wstawianiu największego HST brał nawet udział sprzęt przypominający łazik marsjański :D




I jeszcze brama. Ładniejsze zdjęcie wrzucę jak wreszcie ściągniemy z niej folię.

I drzwi do garażu


Nie obyło się bez przygód. Podczas odpinania, przyssawka od dźwigu rozbujała się i uderzyła aluminiową częścią w  okno. Nogi się pod nami ugięły. Chwile grozy przeżyli też Panowie montujący okna.  Na szczęście szyba pozostała cała, ale w jednym miejscu widać było drobny ślad. Po doczyszczeniu pozostała minimalna ryska. Szczerze mówiąc ciężko było ją nawet odnaleźć, uznaliśmy jednak, że warto spisać protokół i zgłosić sprawę do ubezpieczyciela, na wszelki wypadek gdyby coś jednak się dalej działo. Ryska natomiast ma zostać wypolerowana.

W sobotę odbyło się  pierwsze mycie okien. Chcieliśmy upewnić się, że z pozostałymi oknami wszystko jest w porządku. I dobrze zrobiliśmy, bo znaleźliśmy jeszcze inne drobne, ale jednak przeszkadzające nam wady: na ramie okna kuchennego oraz pokoju dziecięcego (tam akurat prawie niewidoczne) w plastiku odbite są pionowe paski, tak jakby wgniecione. Nie ma tragedii, ale jest to widoczne, szczególnie w słońcu. Natomiast w oknie w naszej sypialni znaleźliśmy niewielkie pyłki pomiędzy szybami. I znowu, nie jest to nic strasznego, ale jednak jest... Zgłosiliśmy sprawę, wysłaliśmy zdjęcia, zobaczymy co dalej.


Poza tym z okien jesteśmy bardzo zadowoleni. Wyglądają świetnie, szczególnie aluminiowy HST :D Bardzo podoba mi się kanciasty kształt i prosta forma.

Wstawienie okien nie zmieniło niestety tego, że w domu jest okrutnie zimno. Wilgotne mury nie dają się ogrzać tak łatwo. Za każdym razem jak jadę na budowę,  wracam totalnie przemarznięta. Czy Wy też tak marzniecie na swoich budowach?

Ten tydzień upłynął nam za to pod znakiem instalacji. Od wtorku pracuje elektryk, mieliśmy też spotkanie z hydraulikiem. Musieliśmy też załatwiać fachowca, który ponownie zamontuje nam konsolę z licznikiem do wody (przyjedzie jutro). I w tym miejscu kolejny raz bardzo nie polecamy firmy Technika Grzewcza z Olkusza, o której pisaliśmy już wcześniej w jednym ze wpisów. Tak nieprofesjonalnej firmy jeszcze nie spotkałam. Po tym jak męczyliśmy się z nimi przez pół roku myśleliśmy, że wreszcie mamy spokój, ale niestety okazało się, że konsoli tez nie potrafią poprawnie zamontować i wodociągi poprosiły nas o poprawienie ich partaniny. Już nawet nam się nie chce denerwować...

Za to w poniedziałek czeka mnie wyjątkowy prezent na Dzień Kobiet - Skrzynka gazowa :D

Pozdrawiamy

Ania i Piotrek

3Komentarze
Data dodania: 2021-03-04 21:26:58
niestety dom nieogrzewany trzyma strasznie długo wilgoć i zimno, u nas są silikaty, zapewne jak będą nagrzane będą długo trzymać ciepło, jednak jak są zmrożone to na zewnątrz potrafi być plus 5 a w środku -1, ps. okna piękne :)
odpowiedz
bdsgi  
Data dodania: 2021-03-05 20:15:11
A to nie jest łączenie profili, które uwydatnia się od różnicy temperatur? Tak sobie zgaduje.. widać że jakiś błąd produkcji. Wymieniać pewnie nie będą ale o jakiś rabacik można ich cisnąć. Kwestia co odpowiedzą i co chcesz dokładnie osiągnąć :)
odpowiedz
Data dodania: 2021-03-08 19:03:04
Gratuluję ;) Nie możemy się doczekać tego etapu ;)
odpowiedz

Koniec przerwy!

Data dodania: 2021-02-23
wyślij wiadomość

Od stycznia u nas na budowie trwał zimowy przestój. Przerywany kilkoma wizytami w celu odśnieżania (oj ile tego było) i wytynkowania ściany wokół bramy do garażu (dwa podejścia w krótkich "okienkach pogodowych", w których temperatura na chwilę podskoczyła powyżej zera.

I wreszcie jutro ruszamy dalej! Przyjeżdżają okna, na które już nie możemy się doczekać. A w czwartek brama garażowa i drzwi z tyłu garażu. Pogoda zapowiada się idealna, mamy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Trzymajcie kciuki :)

Pozdrawiamy

Ania i Piotrek

W oczekiwaniu na okna

Data dodania: 2021-01-10
wyślij wiadomość

Okna mają być u nas montowane dopiero w połowie lutego, ale my nie próżnujemy. Staramy się do tego czasu podopinać jak najwięcej spraw, tak żeby potem wszystko mogło iść sprawnie. Lista rzeczy "to do" jest bardzo długa, ale powoli staramy się odhaczać kolejne pozycję:

- zamówiliśmy bramę garażową. Zdecydowaliśmy się na Wiśniowskiego  UniTherm (skorzystaliśmy z promocji, w której nie jest dużo droższa od UniPro) bez przetłoczeń w kolorze Antracyt struktura Silkline z napędem Metro SMART. Cena za bramę 5000x 2200  - ok 8 tys. Strasznie żałujemy, bo dostaliśmy super ofertę (prawie 2 tys tańszą) na tą samą bramę w strukturze Woodgrain, ale okna specjalnie wzięliśmy bez tej struktury, bo średnio nam pasuje i musieliśmy zrezygnować. Zastanawialiśmy się też nad nowym kolorem Modern Graphite, strasznie nam się podobał na próbniku, ale sprzedawca odradził, ponoć ze względu na chropowatą strukturę jest bardzo ciężki do wyczyszczenia.  Ogólnie z wyboru jesteśmy bardzo zadowoleni i z niecierpliwością będziemy czekać na montaż - postaramy się zgrać go z oknami.

- do tego zamówiliśmy drzwi techniczne od Wiśniowskiego (będą prowadzić do pomieszczenia technicznego za garażem) , kolor Antracyt. Cena z montażem niecały 1 tys,

- spotkaliśmy się z Elektrykiem, ustaliliśmy  co gdzie chcemy (na ten moment bez szczegółów) i poznaliśmy wstępną wycenę -  ok. 17 tys.

- spotkaliśmy się też po raz kolejny z firmą od rekuperacji, ustaliliśmy jak mają przebiegać rury (ależ to ustrojstwo zajmuje miejsca, będziemy musieli sporo się namęczyć żeby to potem ładnie zabudować) i gdzie ma znajdować się urządzenie (chcielibyśmy żeby było podwieszone w garażu). Cena po pierwszej wizycie ok 24 tys, ale teraz ze względu na zmiany ponoć może jeszcze trochę wzrosnąć (będziemy walczyć żeby nie).

- tworzy nam się projekt przyłącza gazowego

- przeprowadziliśmy wstępne rozmowy z firmami od tynków. Wstępnie policzyliśmy, że cena za wszystkie tynki wyjdzie ok 26 tys. Trochę boli nas cena tynków za samą piwnicę (9 tys.), zastanawialiśmy się jeszcze, czy nie rozwiązać tego płytami kg, wyszłoby sporo taniej.

Jutro mają jeszcze wpaść budowlańcy na murowanie ścianek przy schodach, wstawianie nadproża w wiatrołapie i inne drobne poprawki.

Pozdrawiamy

Ania i Piotrek


2Komentarze
Data dodania: 2021-01-11 08:13:32
też rozważaliśmy płyty gk, wiele osób sobie chwali to rozwiązanie jako szybsze i bardziej ekonomiczne, ostatecznie tego nie zrobiliśmy ale uważam, że to całkiem spoko pomysł
odpowiedz
Data dodania: 2021-01-14 03:38:17
Coraz poważniej się nad tym zastanawiamy, ale niektórzy straszą, że pod płytami będzie siedziała wilgość. Raczej nie powinna, tym bardziej, że płyty oczywiście zielone, a w piwnicy będzie rekuperacja. Musimy jeszcze raz sobie to przekalkulować i podpytać znajomych, którzy tak mają od kilku lat, czy są zadowoleni.
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
dom-w-poziomkach
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 43654
Komentarzy: 176
Obserwują: 6
On-line: 9
Wpisów: 51 Galeria zdjęć: 647
Projekt projekt indywidualny
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Dąbrowa Górnicza
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2022 luty
2021 grudzień
2021 listopad
2021 sierpień
2021 lipiec
2021 maj
2021 marzec
2021 luty
2021 styczeń
2020 grudzień
2020 listopad
2020 październik
2020 wrzesień
2020 sierpień

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników